Pomiędzy Krakowem a Wieluniem na wapiennych wzgórzach wyrastają dostojne
Orle Gniazda - kilkanaście zamczysk świadczących o dawnej potędze,
ambicjach i burzliwych dziejach Rzeczypospolitej. Większość
z zamków na tym obszarze została wybudowana prawdopodobnie z polecenia
króla Kazimierza Wielkiego w celu ochrony Krakowa na wypadek najazdów
wojsk czeskich Jana Luksemburskiego od strony Górnego Śląska, które
nastąpiły w 1327 i w 1345 roku. Część z nich wybudował od podstaw, ale
także poważnie rozbudował już istniejące założenia. Orlimi
Gniazdami zamki na Jurze nazwał podobno po raz pierwszy przyjaciel
Zygmunta Krasińskiego, powstaniec listopadowy, poeta i krajoznawca,
Wiktor Zieliński, który gościł u wieszcza w Złotym Potoku w 1857 r. Większość
zamków i ruin zobaczyć można, wędrując czerwonym Szlakiem Orlich Gniazd
lub uzupełniającym go niebieskim Szlakiem Warowni Jurajskich. To jeden z
najbogatszych w zamki regionów w Polsce.
Zamek w Pieskowej Skale Renesansowy zamek w Pieskowej Skale króluje nad górną częścią
doliny Prądnika i wraz z pobliską Maczugą Herkulesa stanowi najbardziej
charakterystyczny element krajobrazu Ojcowskiego Parku Narodowego. Za
czasów Kazimierza Wielkiego został umocniony, jednak jego prawdziwy
rozkwit wiąże się z rodem Szafrańców, właścicieli warowni od 1377 r.
Turystom udostępniono część zamkowych wnętrz i przepiękny arkadowy
dziedziniec.
Zamek w Mirowie Twierdza w Mirowie to, obok Ogrodzieńca i Olsztyna, jedno z
najpiękniejszych Orlich Gniazd na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Ruiny
są łatwo dostępne i tłumnie odwiedzane, zwłaszcza w pogodne weekendy.
Od 1489 aż do ok. 1633 r. Mirowem władali Myszkowcy. Znacznie
rozbudowali twierdzę - za ich panowania powstał m.in. zamek dolny, a
górny i mieszkalno-obronna wieża zostały podwyższone. Podczas najazdu
szwedzkiego w 1655 r. twierdza została zdewastowana, a w latach 60.
dokonano konserwacji, odgruzowania i częściowej rekonstrukcji murów
zamku górnego.
Zamek w Bobolicach Mirów i Bobolice - tych dwóch warowni nie sposób opisywać oddzielnie,
gdyż odległość między nimi wynosi zaledwie 1,5 km, a Mirowskie Skały
zespalają je w nierozerwalną całość. Zamek w Bobolicach wzniesiono
prawdopodobnie w XIV w. z nadania Kazimierza Wielkiego, pod koniec XIV
wieku, gdy zamkiem władał książę Władysław Opolczyk, rezydowali tu
rycerze-rabusie. Gotycka budowla składa się z zamków dolnego i górnego,
odgrodzonych stromą skałą i otoczonych fosą, nad którą przerzucano
zwodzony most. Najnowsza historia Zamku Bobolice rozpoczęła się w 1998
roku, kiedy stał się on własnością rodziny Laseckich. Na zlecenie jej
przedstawicieli - senatora Jarosława Laseckiego oraz jego brata Dariusza
Laseckiego - rozpoczęto żmudną odbudowę. Choć trwa już ona od tylu lat,
jej efekt robi dziś piorunujące wrażenie.
Zamek w Ogrodzieńcu
Monumentalne ruiny zamku w Ogrodzieńcu wznoszą się na krawędzi najwyższego szczytu Jury Krakowsko-Częstochowskiej, Góry Janowskiego, osiągającej 515,5 m n.p.m. Bez wątpienia jest dużo prawdy w zachwytach Adolfa Dygasińskiego, który twierdził, że Ogrodzieniec to jedne z najpiękniejszych ruin na świecie. Smutne, że do takiego stanu doprowadziły go nie najazdy wrogów, ale brak opieki i bezmyślność w XIX w. Okres świetności przeżywał zamek w czasach, gdy właścicielem był Seweryn Boner - na wapiennych ostańcach wyrosła wtedy gigantyczna rezydencja renesansowa, o której przepychu krążą do dziś legendy. Nie bez powodu twórcy serialu "Wiedźmin" wybrali Ogrodzieniec na plener. W najnowszej produkcji Netfliksa podziwiać możemy właśnie ruiny taj warowni.